Lato - teraz stawiam na zieleń. W zielonych warzywach jest pełnia witamin i minerałów. Łatwiej się wchłaniają... :) Uzupełniają utracone wraz z potem wylanym na treningu, który na świeżym powietrzy właśnie teraz smakuje najlepiej!
W mojej lodówce pojawia się fasolka szparagowa, groszek, awokado i ostatnio bób (do tej pory nie doceniany), powoli znikają szparagi...
W obecności pysznych zielonych ziół (mięty, bazylii, tymianku, natki pietruszki) i kilku mniej zielonych dodatków, można stworzyć pyszny zestaw, który można zjeść w domu, albo zabrać do pracy.
W sałatce nie lubię barier, jeśli uznam, że coś można ze sobą wymieszać to po prostu to robię i też Wam to polecam.
Kieruję się zasadą, że sałatka powinna mieć:
- coś chrupiącego (są to najczęściej prażone pestki słonecznika, dyni, ewentualnie mocno chrupiące warzywo np. rzodkiewka),
- coś proteinowego (sery, ciecierzyca, fasola, kurczak)
- coś świeżego i najlepiej dużo (świeże warzywa, zioła)
- coś tłustego (dresing, pasta z awokado, oliwa, suszone pomidory)
- opcjonalnie według potrzeby - kasza, makaron, ryż lub chleb
Poniżej moje inspiracje:
Szparagi, suszone pomodory, feta, koperek, piertruszka, bazylia, tymianek, płatki słonecznika, polane olejem z suszonych pomidorów - do schrupania z świezym pieczywem |
Kasza jaglana, mozzarella, awokado, suszone pomidory, bazylia, koperek, pestki słonecznika |
Kasza gryczana, feta, bób, awokado, ciecierzyca, pietruszka, przyprawy |
Jajko na twardo, bób, awokado, mięta, rzodkiewka, sól i pieprz, oliwa |
Hummus z pomidorkami, awokado, pastą z czarnych oliwek i kolendrą |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz